Co dalej z polską wędzonką?
- Dodano: Piątek, 17 stycznia 2014
Podczas konferencji 15 stycznia 2014 roku szef resortu rolnictwa Stanisław Kalemba oraz Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek zapewnili wszystkich zebranych, iż nie ma i nie będzie w naszym kraju zakazu wędzenia mięsa i wędlin.
Wraz z początkiem roku wybuchła w Polsce panika, media informowały, że Unia Europejska zakazuje produkcji tradycyjnych polskich wędzonek, a setki małych firm zostaną zamknięte. Celem konferencji było poinformowanie, że nie ma zakazu wędzenia, chodzi jedynie o ograniczenie substancji rakotwórczych w produktach spożywczych.
Zmiany unijnych przepisów dotyczą najwyższego dopuszczalnego poziomu wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych. Od 1 stycznia 2014 roku maksymalny poziom benzopirenu w wędzonych produktach może wynosić 2 mikrogramy na kilogram. Według ministra Kalemby prawidłowe wędzenie spełnia warunki unijne, dlatego nie ma powodu do niepokoju.
„Chcemy, aby nasza żywność była zdrowa, smaczna i bezpieczna(…). Resort będzie się koncentrował przede wszystkim na pomocy producentom, aby dostosowali się do nowych wymogów” – powiedział Stanisław Kalemba. Minister zadeklarował także pomoc polskim producentom żywności poprzez zorganizowanie szkoleń i kursów, pomagających dostosować się do nowych wymagań. Zwrócono także uwagę na konieczność powołania jednej instytucji odpowiedzialnej za bezpieczeństwo żywności. Obecnie produkcja kontrolowana jest przez inspekcję weterynaryjną, a za produkt w sklepie odpowiada inspekcja sanitarna.
W ocenie ministra najważniejsza jest kwestia bezpieczeństwa zdrowotnego, a resort uczyni wszystko by pomóc producentom dopasować się do nowej rzeczywistości.
Główny Lekarz Weterynarii Janusz Związek poinformował, że ponad 90% zakładów w naszym kraju spełnia nowe wymagania unijne. Zakłady eksportujące produkty na rynek Federacji Rosyjskiej spełniają znacznie bardziej rygorystyczne normy.
Stanisław Kalemba zapewnił wszystkich zainteresowanych, że jeśli zajdzie potrzeba podjęcia rozmów w tej sprawie z Komisja Europejską, to zostaną one niezwłocznie podjęte.
Opracowała: Katarzyna Niedźwiecka